W tegorocznej edycji Grand-Prix zostało sklasyfikowanych 135 zawodników reprezentujących 15 szkół. Każdy z zawodników bardzo walecznie podszedł do zawodów, co zaowocowało bardzo zaciętą rywalizacją trwającą do ostatniej rundy zawodów. W obu klasyfikacjach (zarówno wśród szkół podstawowych jak i w grupie gimnazjów i szkół średnich) rozpoczęliśmy od niespodzianek, po to aby w kolejnych turniejach obserwować jeszcze ciekawsze zakończenia.

 W kategorii szkół podstawowych zwyciężył Eryk Ostojicz. Stosunkowo słaby występ w ostatnim turnieju nie przeszkodził Erykowi w zdobyciu drugiego złota z rzędu. Eryk, jako 3 zawodnik w historii, obronił zdobyty rok wcześniej tytuł mistrza GP Szkół Podstawowych, co samo w sobie jest już sporym osiągnięciem. O dominacji Eryka świadczy też fakt, że wyprzedził kolejnego zawodnika o 4,5 punktu (większą różnicę pomiędzy pierwszym a drugim zawodnikiem oglądaliśmy tylko dwukrotnie). A jeśli doliczymy do tego fakt, że jest to już 5 medal tego zawodnika w klasyfikacji generalnej to pokazuje nam, że 13-latek już teraz jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w historii tego turnieju.

 Rzutem na taśmę II miejsce wywalczył Aleksander Kiełek. Bardzo dobry początek nie przełożył się na to, aby Olek mógł zagrozić Erykowi. Zresztą i tak Olek może być zadowolony z wyniku, gdyż do ostatniej rundy musiał On walczyć o miejsce na podium.

 Wiele emocji oglądaliśmy w walce o trzecie miejsce. Broniący tego miejsca, Cyprian Skibicki zdobył tyle samo punktów co rewelacyjny debiutant - Wiktor Milczanowski. Walkę w dogrywce Cyprian wywalczył dopiero w ostatnim turnieju (który wygrał). W pełnej zwrotów akcji partii po równym początku inicjatywę przejął Wiktor, jednak pomylił się przy przejściu do końcówki i bardziej doświadczony Cyprian wykorzystał swoją szansę odnosząc zwycięstwo. Tym samym klasyfikacja medalowa wśród chłopców wygląda tak samo jak przed rokiem. Jednak wielkie gratulacje należą się także Wiktorowi, który pokazał że może rywalizować z najlepszymi i w kolejnych latach na pewno trzeba się będzie z nim liczyć.

 O mały włos czarnym koniem zawodów nie został Szymon Gajda. Zawodnik zajął 5-te miejsce i nieco namieszał w czołówce pokazując, że należy się z Nim liczyć. W kolejnych latach do walki o podium z pewnością przyłączą się Jakub Mierzwiak, czy Wiktor Fila którzy już teraz dali się we znaki niejednemu bardziej doświadczonemu zawodnikowi. Spośród najmłodszych (ośmiolatków) najlepiej wypadł Franek Milczanowski, który został sklasyfikowany na 26 miejscu. Jednak między pierwszym a ostatnim turniejem wykonał spory progres i (jeśli dalej będzie trenował) to w kolejnych turniejach może powalczyć z czołówką turnieju.

 Wśród dziewcząt na najwyższym stopniu podium stanęła Julia Gruszecka. Najsłabszy wynik Julki był najlepszym osiągniętym przez główne rywalki, co pokazuje z jaką przewagą mieliśmy do czynienia. Od zeszłego roku zawodniczka z Jasienia wykonała największy progres ze wszystkich uczestników turnieju i teraz jest już w ścisłej czołówce cyklu. Jeśli nie spocznie na laurach to jest całkiem prawdopodobne, że w kolejnych latach całkowicie zdominuje rozgrywki.

 Na drugim miejscu (tak jak rok wcześniej) znalazła się Karolina Machnicka. Zawodniczka wciąż pokazuje, że zdobyte 2 lata temu złoto nie było przypadkiem. Mimo to wciąż trzeba walczyć o każdy punkt, gdyż tak to już jest że trudniej zdobyć tytuł niż go obronić.

 III miejsce zajęła Anna Kuśmierczyk ze sporą przewagą nad kolejną w tabeli (broniącą tytułu) Nikolą Majkut. Pozostałe zawodniczki nawet na chwilę nie zbliżyły się do czołówki i jeśli chcą myśleć o pucharach to muszą wziąć się ostro do treningu.

 W klasyfikacji drużynowej trwa dominacja Szkoły Podstawowej nr 2 w Lubsku. Mistrzowie województwa zasłużenie wywalczyli kolejny Puchar za pierwsze miejsce. Na drugim stopniu podium stanęli zawodnicy z SP Jasień. Głównie to zasługa dziewcząt (Julki i Ani), które najwięcej punktów dorzuciły do puli drużyny. Chłopcy stanowili tylko statystów dla swoich koleżanek. Najniższy stopień podium zajeli uczniowie z SP-1 w Lubsku. minimalnie przegrali Oni z Jasieniem, równolegle do tego nie dużo zabrakło aby to debiutanci z SP Mierków ich wyprzedzili. Na piątym miejscu została sklasyfikowana Szkoła Podstawowa w Górzynie.

 

 W klasyfikacji gimnazjalistów i uczniów szkół średnich zwyciężył Tomasz Lambrecht. Czwarty puchar dla Tomka nie jest zaskoczeniem, jednak przez cały cykl musiał On walczyć o to miejsce z Marcinem Hermansdorferem. Tomek na samodzielne pierwsze miejsce wysunął się dopiero po 4-tym turnieju, a w pierwszej połowie rozgrywek to właśnie Marcin był głównym faworytem do złota. Mimo to dla zawodnika z ZSOiE i tak należą się słowa uznania, gdyż to właśnie On przerwał serię zwycięstw którą od paru lat śrubował Tomasz.

 Na podium (po dwóch latach przerwy) powrócił Tomasz Dynowski. Do ostatniej rundy trwała Jego walka z Mirosławem Moc, jednak większe doświadcznie pozwoliło Tomaszowi wyprzedzić Mirka o 1 punkt. Na kolejnych miejscach znaleźli się Jakub Kołodziejski i Kacper Maciejewski.

 Żadna z zawodniczek nie była w stanie rzucić skutecznego wyzwania dla Agaty Wojciechowskiej i Adrianny Urbaniak. Od 6-ciu lat trwa rywalizacja tej dwójki o pierwsze miejsce wśród dziewcząt i nic nie wskazuje na to aby mogło się to prędko zmienić. Tym razem najlepszą zawodniczką cyklu okazała się Agata, która dzięki dwóm ostatnim turniejom w których uzyskała po 6 punktów wyprzedziła (nieco bardziej utytułowaną) koleżankę o 2 punkty.

 Na najniższym stopniu podium zameldowała się Kornelia Sówka, tracąc do Agaty już 9 punktów. Tylko 1/2 punktu mniej uzyskała Monika Zielińska, zajmując najgorsze z możliwych miejsce - czwarte. Warto odnotować, że te same zawodniczki zajęły podium już parę lat temu - w roku szkolnym 2013/14 w klasyfikacji szkół podstawowych. Wówczas zwyciężyła Adrianna przed Agatą, a Kornelia zajęła III miejsce. Jak widać zawodniczki wciąż utrzymują równy poziom i są w stanie cały czas zajmować miejsca na podium.

 W klasyfikacji drużynowej ponownie to gimnazjaliści pokazali się z lepszej strony. Znakomite wyniki Tomasza Lambrechta, który na początku sezonu reprezentował Niepubliczne Gimnazjum dla młodzieży w Lubsku, po to by w połowie sezonu przenieść się do Gimnazjum nr 1 Lubsko pozwoliły tym dwóm szkołom zająć dwa pierwsze miejsca na podium.

Tym razem to uczniowie z Gimnazjum nr 1 spisali się lepiej i wywalczyli (po raz pierwszy w historii) Puchar za pierwsze miejsce. Broniącym tytułu zawodnikom z Niepublicznego Gimnazjum pozostaje cieszyć się z miejsca drugiego. Na najniższym stopniu podium zameldowali się uczniowie z ZSOiE Lubsko, minimalnie wyprzedzając ZST Lubsko. V miejsce przypadło Gimnazjum w Jasieniu.

 

 Pełna tabela znajduje się w zakładce Grand-Prix Szkół

 Dziękujemy wszystkim zawodnikom za tak liczną frekwencję podczas turniejów, jak również nauczycielom bez których sukces jaki odnieśli uczniowie nie byłby możliwy. Dziękujemy także wszystkim sponsorom, bez których niemożliwe byłoby przeprowadzenie tak dużych zawodów. Serdecznie zapraszamy na kolejną (jubileuszową) edycję zawodów, a wszystkich którzy chcieliby do tego czasu podnieść poziom swojej gry zapraszamy na zajęcia do Lubskiego Klubu Szachowego "Caissa" w każdy wtorek i piątek o godz. 16.00