W dniu 14 listopada, w Drzonkowie, został rozegrany turniej z okazji Święta Niepodległości. Zawody odbyły się już po raz 10-ty i jak przystało na jubileusz, zgromadziły na starcie 142 zawodników. Lubski Klub Szachowy "Caissa" był reprezentowany przez 14 zawodników. W grupie A wystąpili: Dariusz Bieliński, Grzegorz Dąbrowski, Grzegorz Kołodziejski, Zenon Jachimek, Andrzej Pastuszak, Szymon Gajda i Maksymilian Staszak. Z kolei w grupie B zagrali: Wiktor Fila, Wiktor Milczanowski, Franciszek Milczanowski, Zuzanna Staszak, Marcel Staszak, Aleksander Staszak i Zosia Staszak.

 Były to bardzo silnie obsadzone zawody. Warto wspomnieć, że aż ośmiu zawodników legitymowało się rankingiem powyżej 2000 punktów. Po 9-ciu rundach aż 3 zawodników miało na swoim koncie po 7,5 punktu. Byli to Grzegorz Murawski, Karol Kucza i Dariusz Bieliński. O podziale medali musiała zdecydować punktacja pomocnicza, która okazała się niekorzystna dla naszego lidera. Mimo to i tak należą się słowa uznania dla  Darka, który w zawodach miał dopiero siódmy numer startowy, a i tak zdołał zająć miejsce na podium.

 Bardzo dobry turniej rozegrał także Grzegorz Kołodziejski, który z wynikiem 6 punktów podzielił 8-14 miejsce. Nasz zawodnik dał się we znaki kilku wyżej notowanym rywalom i po raz kolejny pokazał, że nawet bardziej doświadczeni przeciwnicy muszą na niego uważać. Pół punktu mniej uzyskał Grzegorz Dąbrowski, który nie zaliczy tego turnieju do najbardziej udanych.

 Szymon Gajda, który pomimo iż mógł grać w grupie B zdecydował się na start w silniejszej grupie, zdobył 4 punkty. Pozwoliło to na zajęcie 8-ego miejsca w klasyfikacji juniorów do lat 18.

 Z takim samym dorobkiem punktowym turniej zakończył Andrzej Pastuszak. Zajęcie 4 miejsca wśród seniorów (50+) z pewnością pozostawia pewien niedosyt, jednak ogółem start Andrzeja można uznać za dość udany.

 Zenon Jachimek zakończył zmagania z wynikiem 3 punktów i miejscem 6 (w grupie 50+). Na pewno nie jest to najlepszy wynik na jaki stać tego doświadczonego zawodnika, warto jednak odnotować że do końca walczył On o medal w swojej grupie. Wygrana w ostatniej partii dawało bowiem Zenkowi III miejsce w swojej kategorii. Tym razem stres okazał się silniejszy i nasz zawodnik nie pokazał pełni swoich możliwości, wierzymy jednak że zrobi to w kolejnych zawodach.

 Maksymilian Staszak zdobył cenne doświadczenie w starciach z dużo wyżej notowanymi rywalami, które z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

 Grupa B została całkowicie zdominowana przez Wiktora Milczanowskiego. Nasz zawodnik już po 7 rundach miał niemal pewne pierwsze miejsce, ale to go nie satysfakcjonowało. Prawdziwych mistrzów poznaje się po tym, że chcą wygrać każdą partię i tak też było w tym przypadku. Wiktor nie dał swoim rywalom szans i po wygraniu wszystkich 9-ciu partii ogłoszenie wyników było tylko formalnością. Kolejny turniej w którym nasz młody zawodnik potwierdza swoją klasę pozwala optymistycznie patrzeć na Jego dalszą karierę.

 Po 6 punktów uzyskali Franek Milczanowski i Wiktor Fila. Z pewnością bardziej zadowolony z turnieju wyjechał Franek, którego punktacja pomocnicza wysunęła na czwarte miejsce w grupie do lat 12. Przed turniejem Franek nie mógł liczyć na więcej, jednak trochę szkoda ostatniej partii, gdyż zwycięstwo pozwoliłoby Frankowi sięgnąć po złoto. Nasz młody zawodnik pokazał, że nie zamierza zostawać w tyle za swoim bratem i również jest niebezpiecznym rywalem dla każdego przeciwnika.

 Wiktor Fila zakończył zmagania na 6 miejscu wśród 12-latków. To dobry wynik, zważywszy na fakt że Wiktor nie jest zawodnikiem blitzowym (grano tempem 5'+3"). Jednak  można było pokusić się o (co najmniej) pół punktu więcej.

 Marcel, Zuzanna i Olek Staszakowie zgodnie zgromadzili po 5 punktów. Jednak ich droga do tego wyniku była zgoła odmienna.

Marcel już na początku pokazał swoje aspiracje do wysokiego miejsca, wygrywając 3 pierwsze pojedynki. W kolejnych partiach zabrakło jednak energii i ostatecznie zakończył On zawody na 25 miejscu. Dodatkowo Marcel zdobył srebro w klasyfikacji juniorów do lat 18.

Zuza znakomicie rozegrała środkową część turnieju, w której wygrała 3 partie z rzędu. Ostatecznie została sklasyfikowana na szóstym miejscu wśród dziewcząt. Warto jednak zauważyć, że zawodniczki od 3 do 7 miejsca miały taki sam dorobek punktowy i o kolejności miejsc musiała zdecydować punktacja pomocnicza, w której różnice również nie były jakieś ogromne. Pokazuje to tylko jak wyrównany poziom przezentowały uczestniczki turnieju.

Olek dostał wiatru w żagle pod koniec turnieju. W poprzednich pojedynkach dzielnie walczył, jednak to w dwóch ostatnich partiach pokazał hart ducha i wygrywając obie wyrównał wynik swojego starszego rodzeństwa. W klasyfikacji do lat 12 Olek zajął 12 miejsce.

 Zosia Staszak dzielnie walczyła ze swoimi przeciwnikami. Wśród dziewcząt do lat 8 nasza najmłodsza reprezentantka zajęła ósme miejsce.

 Gratulujemy wszystkim naszym zawodnikom i życzymy powodzenia w kolejnych zmaganiach przy desce.

Wyniki grupy A

Wyniki grupy B