W dniu 26 czerwca w Lubsku został rozegrany kolejny turniej z cyklu GP Ziemi Lubuskiej. W turnieju A wystartowało 44 zawodników, którzy przez 9 rund walczyli o jak najlepszą pozycje.
Zwycięzcą turnieju został mistrz międzynarodowy Nikolai Aliavdin, który jako jedyny nie przegrał żadnej partii. Zdobyte 7,5 punktu pozwoliło zawodnikowi Husarii Biesiekierz dość pewnie wyprzedzić resztę stawki i zdobyć złoty medal.
Na drugim miejscu znalazł się bezkompromisowo grający Paweł Piotrowski z Zielonej Góry, który do lidera stracił tylko pół punktu.
Brąz wywalczył Waldemar Szylko. Prezes Lubskieg Klubu Szachowego "Caissa" zgromadził na swoim koncie 6,5 punktu, uzyskując m.in. remis ze zwycięzcą turnieju. Nasz zawodnik kolejny raz udowodnił, że olbrzymie doświadczenie jakie posiada jest ważnym atutem nawet w starciach z wyżej notowanymi rywalami.
Tuż za podium znalazł się Grzegorz Dąbrowski. Na pewno nie jest to ulubione miejsce, zwłaszcza gdy medal przegrany został gorszą punktacją pomocniczą. Mimo to należą się naszemu zawodnikowi gratulacje, gdyż osiągnięty wynik jest na prawdę bardzo dobry.
Najlepszym juniorem okazał się Mateusz Górkiewicz, który zgromadził 6 punktów pokonując po drodze m.in. dwóch kandydatów. O cały punkt wyprzedził On Wojciecha i Antoniego Jabłońskich.
Klasyfikację kobiet wygrała Adrianna Urbaniak. Nasza reprezentantka zgromadziła 5 punktów, pokazując że wciąż pamięta jak grać w szachy. W klasyfikacji generalnej podzieliła ona 15-20 miejsce.
Również pozostali nasi zawodnicy rozegrali dobre zawody. Dariusz Bieliński zdominował pierwszą część turnieju gromadząc 5,5 punktu z 6 partii! Jednak fatalna końcówka pozbawiła go szans na podium i wypchnęła na odległe 9 miejsce. Z pewnością wyciągnięcie wniosków z tego turnieju pozwoli naszemu zawodnikowi uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
Z wynikiem 5,5 punktów turniej zakończyli Andrzej Kiełek i Maciej Kiełbratowski. Obaj nasi zawodnicy pokazali, że wciąż mogą namieszać i nawet zawodnicy z czołowych lokat powinni mieć się na baczności, gdy siadają z nimi do szachownicy.
Pozytywny rezultat uzyskał także Ryszard Szydzik, który zgromadził 5 punktów plasując się na dz. 15-20 miejscu.
Ze zmiennym szczęściem grał Andrzej Rapiej, który ostatecznie zakończył zmagania z 50% wynikiem.
Ciężki start zaliczył Franciszek Milczanowski. Zwycięzca grupy B z poprzedniego turnieju cyklu, przekonał się, że rywalizacja w grupie A to zupełnie inna liga. Nasz zawodnik jednak nie poddał się i znakomicie finiszował uzyskując 4 punkty.
Zenon Jachimek i Artur Urbaniak zgromadzili po 3,5 punktu, zajmując miejsca zbliżone do ich pozycji na liście startowej. Z trzema punktami zmagania zakończyli Andrzej Pastuszak, Szymon Gajda, Aleksander Kiełek i Wiktor Fila.
Dziękujemy wszystkim zawodnikom za przybycie i rozegranie turnieju w duchu fair-play oraz życzymy powodzenia w kolejnych zmaganiach.